Wiem, że święta za pasem, ale zważywszy na cyrk w pracy i u mnie i u Tomka, konieczność odnowy psychicznej przy 15-milimetrowych żołnierzykach, była nieodzowna. A że zainteresowanie grą wyraził również Kuba - pierworodny Tomka, a moja małżonka wybrała narty zamiast przygotowań świątecznych (i dla jasności bardzo słusznie wybrała, bo chyba lepiej mieć poukładane i posprzątane w głowie niż w mieszkaniu - a ostatnio jakoś ciężko bywa u nas w pracy) to Tomek miał pretekst, a ja wymówkę do sobotniowieczornej zabawy przed świętami.
Blog poświęcony raportom bitewnym z rozgrywanych przez nas potyczek w różnych systemach - począwszy od Flames of War, poprzez Bogów Wojny: Lee, Bogów Wojny: Togo po Ogniem i Mieczem w II edycji
niedziela, 20 grudnia 2015
2015-12-19 W labiryncie
Wiem, że święta za pasem, ale zważywszy na cyrk w pracy i u mnie i u Tomka, konieczność odnowy psychicznej przy 15-milimetrowych żołnierzykach, była nieodzowna. A że zainteresowanie grą wyraził również Kuba - pierworodny Tomka, a moja małżonka wybrała narty zamiast przygotowań świątecznych (i dla jasności bardzo słusznie wybrała, bo chyba lepiej mieć poukładane i posprzątane w głowie niż w mieszkaniu - a ostatnio jakoś ciężko bywa u nas w pracy) to Tomek miał pretekst, a ja wymówkę do sobotniowieczornej zabawy przed świętami.
2015-12-19 W ostatniej chwili
Przygotowałem rozpiski obu stronom - takie dla szybkiej gry oparte w zasadzie tylko o czołgi ... Po jednej stronie niemieccy weterani spod Berlina, a z drugiej 1 Polska Dywizja Pancerna.
Znów zagraliśmy nie u mnie w domu lecz w świetlicy MCWR, dzięki której wreszcie bitewniakowcy w Głogowie mają jakiś kącik, a i w planszówki można zagrać. Dzięki Marcinowi możemy tam zagrać w soboty, kiedy to naprawdę można zrobić to na spokojnie.
sobota, 12 grudnia 2015
2015-12-12 Chabry z poligonu
- po pierwsze nietypowe miejsce - nie u mnie w domu lecz w świetlicy MCWR (Miejskie Centrum Wspierania Rodziny - gdzie dzięki wsparciu kolegi Marcina mamy stałą metę na planszówki i bitewniaki)
- nietypowe rozpiski - na 1425 pkt i głównie pancerne - ze względu na szkoleniowy charakter
- nietypowy skład graczy - zamiast stałej pary - Tomek i ja, dziś zagrał wspomniany wyżej Marcin, którego od kilku tygodni indoktrynuję Flamesami oraz Patryk ... którego indoktrynuję dopiero tydzień ;-)
- nietypowa plansza - zagraliśmy bowiem na stole, który udostępnia nam w MCWR inny nasz kolega Marcin ..
- nietypowy raport - raport jest dość skrócony bo przy tłumaczeniu zasad nie miałem czasu na systematyczne robienie zdjęć - tak więc niniejszy raport będzie raczej luźną fotorelacją niż typowym na tej stronie raportem.
W kwestii rozpisek - Marcin, który już chyba wybrał ciemną stronę mocy i zdecydował się grać Niemcami - i dzisiaj zagrał tą nację. Ponieważ dostosowywałem rozpiskę do modeli posiadanych przez Marcina - wybrałem rozpiskę z Desperate Measures - opartą na StuGach i Panterach. Po drugiej stronie zaś stanęły Shermany i Achillesy z 1 Polskiej Dywizji Pancernej.
sobota, 5 grudnia 2015
2015-12-04 Rzeź
Ja postanowiłem dla odmiany zagrać piechotą - wybrałem spadochroniarzy brytyjskich z 1 Dywizji Powietrznodesantowej elita armii brytyjskiej pod dowództwem szkockiego generała majora Roberta "Roya" Urquharta, którego zapewne wszyscy pamiętamy z twarzą Sean'a Connery'go z filmu "O jeden most za daleko". Z kolei Tomek wystawił kompanię zmechanizowaną Dywizji Panzerlehr - czyli elitę niemieckich sił pancernych - dywizja ta miała być wzorcem dla nazistowskich dywizji pancernych. Wystawiona dziś przez Tomka kompania to jednostka zmechanizowana z ośmiokołowymi Pumami, Tygrysem Królewskim (choć na kabelku ;-) i wsparciem artylerii rakietowej... Jak na święto Świętej Barbary przystało ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)