Po koszmarnie długiej przerwie (miesiąc już z hakiem) nareszcie udało się zagrać we Flamesy - z Tomkiem i jego niemieckimi ciężkimi kociakami z 506. Schwere Panzerabteilung. Pod moim dowodzeniem znaleźli się natomiast walijscy piechociarze z 53 Dywizji Piechoty.
- walijska - niemiecka |
---|
Blog poświęcony raportom bitewnym z rozgrywanych przez nas potyczek w różnych systemach - począwszy od Flames of War, poprzez Bogów Wojny: Lee, Bogów Wojny: Togo po Ogniem i Mieczem w II edycji
niedziela, 8 stycznia 2017
2017-01-07 Wieczór Trzech Króli
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz