niedziela, 18 stycznia 2015

2015-01-09 Battlereport - Achilles Show

Tym razem opiszę kolejną potyczkę, która odbyła się 9 stycznia. Naprzeciw piechocie z 1 Dywizji Pancernej generała Maczka stanęła kompania pancerna weteranów niezidentyfikowanej dywizji niemieckiej z frontu włoskiego.



Po stronie niemieckiej wystąpiły:

Kompania pancerna niezidentyfikowanej dywizji z frontu włoskiego (Veteran Confident)
  • pluton dowodzenia - dwa StuG G
  • dwa identyczne plutony pancerne w składzie: dwa Pz IV H oraz jeden Pz III N
  • pluton dział szturmowych: trzy StuG G
  • bateria 4 haubic 105mm
  • bateria 2 dział plot 20mm na podwoziach kołowych
  • bateria 2 dział plot 88mm 

Dla znających temat słowem wyjaśnienia - lista przygotowana była w oparciu o nieaktualny podręcznik Fortress Europe, ale na razie takie szczegóły nie mają znaczenia ...

Z kolei po stronie polskiej:

Kompania piechoty 1 Dywizji Pancernej (Trained Fearless)
  • pluton dowodzenia
  • dwa plutony piechoty (6 drużyn + PIAT + lekki moździerz)
  • pluton Carrierów (9 sztuk operujących później jako trzy samodzielne plutony)
  • bateria 6 dział ppanc QQF 6pdr 
  • pluton 4 samobieżnych dział ppanc M10C 17 pdr
  • pluton czołgów - 3 Sherman V oraz Sherman Firefly
Misja: Dust Up, 1500 pkt

Podobnie jak poprzednio - na obecnym etapie naszych rozgrywek (i znajomości reguł) zasadniczo szkoda mówić o misjach, wynikach itd. ale "ordnung muss sein" ;-)

Rzut oka na pole bitwy po rozstawieniu - po prawej stronie na pierwszym planie 1-szy plutony polskiej piechoty zajmuje pozycje przy obronie mostu, 2-gi pluton okopał się między zabudowaniami. W centrum pluton Carrierów wykorzystując zasady zwiadowców uchwycili przyczółek za rzeką  ukrywając się przed przeciwnikiem za żywopłotem.

Tu popełniłem błąd - Carriery nie mogły w trakcie rozstawienia zwiadowców z dwóch powodów - 1. w czasie tego ruchu nie można wykonywać ruchu At the Double, 2. w czasie tego ruchu nie można znaleźć się w odległości 8" od przeciwnika.



Na wzgórzu rozstawiły dwie niemieckie 88-ki, na skraju lasu 4 haubice 105mm oraz pluton dowodzenia - dwa StuG G.

Tu kolejny błąd - mój przyjaciel Hauptmann Sakwiarz przekonany przeze mnie wystawił haubice jako dwa osobne plutony. Mi się wydawało że tak właśnie rozstawiane są wszystkie baterie artylerii - podobnie jak brytyjskie 25-funtówki.

W lewym dolnym rogu widoczna ariergarda tajnego wsparcia wojsk Andersa - kota brytyjskiego Chestera ;-)


Zbliżenie na nielegalne Carriery ...


... 1-szy pluton piechoty obsadzający most ...


... 2-gi pluton okopany między zabudowaniami ...


... niemiecką artylerię i StuG-i dowodzenia...


... oraz pierwszy pojawiający się z rezerwy niemiecki pluton pancerny ...


Za ratuszem czai się pluton Carrierów wycofany z przyczółka i kilka drużyn 2-go plutonu piechoty.


Pojawiają się również wchodzące z rezerwy M10 Achillesy i zajmują pozycję strzelecką za żywopłotem - widok takich czterech lufek niemieckim pancerniakom sprawił zapewne niemiłą niespodziankę ...

Tutaj jak i później przez całą grę popełniać zacząłem istotny błąd - zgodnie z zapisami w LFTF przyjąłem że samobieżne działa ppanc mają zasadę Cautious Movement - czyli zawsze są Gone to Ground, a więc mając Conceal mają również dodatkową premię podczas ostrzału. Jest to prawda tyle że zapomniałem że mają tę premię tylko wówczas gdy nie strzelają ... więc systematycznie kantowałem na tym przez całą grę ... co oczywiście wypaczyłoby wynik meczu gdyby ten był istotny. 


Rzut oka na całe pole bitwy - z widocznymi w tle - za wzgórzem dwoma już plutonami niemieckich czołgów wchodzącymi z rezerwy


Tymczasem Achillesy niszczą czołg zastępcy dowódcy kompanii i unieruchamiają czołg dowódcy.


Z rezerwy z dużym opóźnieniem wchodzą polskie Shermany ... korzystając z zamieszania do przodu przemykają Carriery wycofane z przyczółka .


Niemcy już w pełnym składzie - 3 plutony czołgów ...


W międzyczasie jeden z Achillesów zostaje zniszczony - w dodatku nieszczęśliwie na moście - odtąd będzie spowalniał ruch na moście (jako wrak stanowi Slow Going i nie pozwala m.in. na ruch At the Double.


Achillesy zniszczyły prowadzącego pluton StuG-a dzięki czemu zablokowany został przesmyk między lasem a polem, które stanowi teren Slow Going. W późniejszej fazie bitwy ten wrak utrudnił ruch Niemcom podobnie jak zniszczony Achilles na moście ...


Pojawiają się działa ppanc oraz kolejny pluton Carrierów, 2-gi pluton piechoty obsadza ratusz


Tymczasem na drugim skrzydle błogi spokój 1-szego plutonu zakłóciło pojawienie się dwóch dział plot 20mm zamontowanych na podwoziu kołowym (w naszym przypadku w tę rolę wcieliły się dwie ciężarówki ZiS widoczne na zaoranym polu po lewej stronie).


Pod lasem robi się tłoczno ...


... podobnie za żywopłotem nieopodal ... Jak widać z lasu niewiele zostało - przy takim ruchu musieliśmy wykarczować drzewka ;-)


W centrum pola bitwy śmiałym manewrem Carriery zajmują znacznik celu  ...


Żeby zablokować kontrolowanie znacznika przez Carriery Niemcy wysyłają drużynę dowodzenia dział 88mm w transporterze (samochód pancerny tutaj tylko proksuje) który osiąga cel dosłownie z milimetrowym zapasem i blokuje znacznik ...

Chwilę później drużyna ta zostaje zniszczona i w kolejnej turze Polacy zaczynają turę kontrolując samodzielnie znacznik celu - misja zostałaby wygrana ... ale gramy dalej dla doświadczenia, sławy oraz chwały ;-)


Potyczka pancerna trwa w najlepsze - Niemcy pętają się po lesie podjeżdżając na skraj lasu, strzelają by potem korzystając z ruchu Stormtrooper wycofać się poza LOS (6" gdy w lesie). Czasem któryś grzęźnie w trudnym terenie, czasem ruch Stormtrooper się nie udaje i wtedy polskie czołgi i działa ppnc (poza Achillesami włączyły się do gry również 6-funtówki)  pojedynczo likwidują kolejne pojazdy. Achillesy i Shermany korzystając z osłony lasu (przed śmiercionośnymi 88-kami) i pomimo ciągłego ostrzału, kolejnych uszkodzeń co turę zdają test morale i wracają do walki ...


W pojedynku artyleryjskim przewagę zaczęli osiągać polscy czołgiści - jak widać poniżej kosztem kolejnego zniszczonego Achillesa i opuszczonego Shermana zniszczyli 3 StuG-i (w tym dowódcę kompanii) oraz jednego Pz IV .


Po drugiej stronie samobieżne plot-ki zniszczone zostały przez Carriery


Ostatecznie pozostałe czołgi niemieckie zostały zniszczone przez działa ppanc, Achillesy oraz Shermany natomiast siejące spustoszenie 88-ki zostały w końcu rozstrzelane przez MG Carrierów.

Błędy popełnione:

  • przede wszystkim wynik został wypaczony przez fakt, że samobieżne działa ppanc traktowałem jako Gone to Ground nawet po strzale - tymczasem zgodnie z zasadą Cautious Movement (tę zasadę SP ppanc zyskują zgodnie z LFTF s.26) tak to nie działa.
  • Podczas ruchu At the Double zapomniałem o tym, że nie można przejeżdżać w odległości mniejszej niż 8" od przeciwnika 
  • Przy rozstawianiu jednostek Recce również nie można zatrzymywać się w odległości 8" od przeciwnika
  • Wciąż z uporem maniaka rozdzielałem (i jeszcze przeciwnikowi kazałem) rozdzielać wszystkie baterie dział na osobne Gun Troops i traktować je potem jako osobne plutony - jest tak w przypadku 25-funtówek, a ja tę zasadę rozszerzyłem na wszystko co nie jeździ a ma duże lufy ;-)
  • W raporcie nie opisałem jeszcze szarży Carrierów na baterię haubic - tam popełniliśmy tyle błędów, że opisanie ich zajęłoby chyba drugie tyle tekstu co ten raport - wniosek o walce wręcz poczytać trzeba jeszcze bardzo kilka razy ;-)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz