niedziela, 15 lutego 2015

2015-02-13 Szarża Czarnych Szczurów

Z wielką przyjemnością po jakże ciągnącym się tygodniu przerwy znów stanęliśmy po dwóch stronach flamesowego stołu ... W piątek trzynastego stanęły naprzeciw siebie Kompania Grenadierów z Kampfgruppe von Sack z 85 Infanteriedivision wsparta czołgami z 2 Panzer Division pod dowództwem Hauptmana Thomasa von Sack oraz kompania pancerna 4 Brygady Pancernej "Black Rats" z 11 Brytyjskiej Dywizji Pancernej pod moimi rozkazami ...







Szczegółowe listy armii:

 Kompania Grenadierów z Kampfgruppe von Sack z 85 Infanteriedivision (Confident Trained) 
(Atlantic Wall, s.140)  

pluton dowodzenia + 2 x Panzerfaust + Panzershreck + 2 x Sniper (175)
1 pluton grenadierów - 6 x Rifle/MG + Panzerfaust (130)
2 pluton grenadierów - 6 x Rifle/MG + Panzerfaust (130)
3 pluton grenadierów - 6 x Rifle/MG + Panzerfaust (130)

1 bateria ppanc - 3 x 7.5cm PaK40 (120)
1 bateria plot - 3 x 2cm FlaK38 (60)

 Wsparcie z 2 Panzer Division (Confident Veteran) 

pluton czołgów - 5 x Pz IV H (450)
2 bateria ppanc - 3 x 8.8cm PaK43/41 (315)


 Szwadron Pancerny z 4 Brytyjskiej Brygady Pancernej "Black Rats" (Confident Veteran) 
(Overlord, s.90)

pluton dowodzenia - 2 x Sherman V (160)
1 pluton pancerny - 4 x Sherman V (320)
2 pluton pancerny - 4 x Sherman V (320)
3 pluton pancerny - 3 x Sherman Firefly VC + .50 AA MG (355)

pluton czołgów plot - 2 x Crusader A/A (95)
pluton zwiadu - 3 x Carrier + .50 MG (120)
bateria artylerii średniej - 4 działa QQF 25pdr (145)

Misja: Fighting Withdrawal, 1500 pkt

 Przygotowanie 

Przed rozstawieniem w niemieckiej kompanii wystawiony został oddział wydzielony Kampfgruppe Sturmsack składający się 9 drużyn Rifle/MG, Panzerfausta i Panzerschrecka.

Oto pole bitwy po rozstawieniu jednostek:


Jak widać siły niemieckie rozstawiły się równomiernie na całej linii obrony ... na lewym skrzydle Kampfgruppe Strumsack i 1 pluton grenadierów i działa 7,5 cm ppanc ...


... w centrum działa 88mm oraz bardziej na prawej flance 2 i 3 plutony grenadierów oraz działa plot


pozostawiając w odwodzie pluton Pz IVH.


Brytyjskie "Czarne Szczury" natomiast zgrupowały się na pozycjach wyjściowych do ataku w narożniku pola bitwy ukrywając się przed ostrzałem za lasami.


W centrum pozostała jedynie artyleria ... w zasadzie dość bez sensu wystawiona w kontekście planu gry ...


Po rozstawieniu jeszcze ruch jednostek zwiadowczych - do przodu ruszyły carriery


 Tura 1 - Brytyjczycy 

W swej pierwszej turze siły brytyjskie (czyli moje) rozpoczęły zmasowany (trzy plutony czołgów, pluton plot oraz zwiad) atak prawą flanką, co zresztą było chyba oczywistą konsekwencją rozstawienia.


Ze względu na ryzyko zasadzki czołgi skoncentrowały się pod osłoną terenu (lasy, skała, żywopłoty). Dodatkowo dla zabezpieczenia przed pojawieniem się zasadzki w pozycji zagrażającej czołgom w narożniku pola bitwy położyłem zasłonę dymną ...


Szczerze mówiąc teraz kompletnie nie wiem w jaki sposób miało to mi pomóc ... jakaś zaćma intelektualna chyba mnie ogarnęła wtedy - być może wynikająca z zderzenia dwóch procesów myślowych dotyczących stosowania dwóch różnych - nie używanych dotąd w praktyce elementów gry: zasadzki i zasłony dymnej...

A to widok grupę uderzeniową


 Tura 1 - Niemcy 

Widząc skoncentrowany atak Brytyjczyków na swoim lewym skrzydle niemieckie 2 i 3 pluton grenadierów rozpoczęły przemarsz na lewe skrzydło ...




... na prawym skrzydle pozostały jedynie działa przeciwlotnicze, które korzystając z braku osłony dział ruszyły do przodu ...


Pozycje artylerzystów brytyjskich zostały niestety skutecznie zaatakowane ...


... przez niemieckich snajperów 


 Tura 2 - Brytyjczycy

Na prawym skrzydle zwiadowcy stosując zasadę Eyes & Ears "odgroundowali" niemieckich piechociarzy z Kampfgruppe Sturmsack - którzy potem zostali ostrzelani (przez pozostałe Carriery, Crusadery oraz jeden pluton Shermanów) oraz zaszarżowani - po utracie kilku drużyn zostali zmuszeni do wycofania się ... Szarżujące Shermany w ruchu konsolidacyjnym cofnęły się za osłonę ...



Drugi pluton Shermanów przesunął się w kierunku centrum pola bitwy zajmując pozycję za żywopłotem, pluton świetlików (Firefly) pozostał w odwodzie


Na tyłach artyleria trochę się wycofała, natomiast dowódca kompanii wraz z zastępcą zaczęli przegrupowywać się na drugie skrzydło ...

 2 Tura - Niemcy 

W tej turze niemieckie dowództwo wciąż nie zdecydowało się na wyprowadzenie ataku z zasadzki ... kilka strzałów do widocznych czołgów - Shermanów z 2 plutonu oraz Crusaderów ... bezskutecznie ... 2 i 3 pluton grenadierów powoli ale nieubłaganie zbliżają się do centrum walk ...


 Tura 3 - Brytyjczycy 

Pomimo ryzyka zasadzki 1 pluton Shermanów kontynuując, atak na Kamfgruppe Sturmsack zniszczyl kilka kolejnych drużyn, 1 pluton grenadierów mimo ostrzelania przez zmasowany ogień działek przeciwlotniczych Crusaderów nie poniósł strat ...



Jak widać 1 pluton Shermanów trochę się wystawił na atak z potencjalnej zasadzki ...


2 pluton Shermanów  pozostając na pozycjach zniszczył dwa działa ppanc 75 mm, świetliki wciąż czekając na pojawienie się właściwych celów dla swoich 17-funtówek okładają tylko karabinami maszynowymi niebieski domek w którym zabunkrował się niemiecki panzerschreck ...


Tymczasem na tyłach dowództwo kompanii przesunęło się na lewą flankę ...aż poza kadr ;-)

 3 Tura - Niemcy 

Po długim oczekiwaniu solidnie już nadwyrężoną obronę niemiecką wsparł, wychodzący z zasadzki" pluton Pz IV H ... (tymczasem zgodnie z zasadami misji z bitwy wycofał się 3 pluton grenadierów)


... wraz z działami ppanc masakrując wystawiony na ogień 1 pluton Shermanów - trzy czołgi zniszczone, jeden uszkodzony ...


Jak widać na tym zdjęciu na tych dwóch poletkach odbyła się całkiem spora potyczka wszystkich niemal rodzajów broni - czołgi, działa, piechota, zwiad i plot ... wszystko naNa  małej powierzchni


Na drugim skrzydle plotki, które wraz ze snajperami w poprzednich turach zneutralizowały artylerię brytyjską wracają do obrony pakując się na ciężarówki ...


 4 Tura - Brytyjczycy 

Po pojawieniu się zasadzki Pz IV H brytyjska strona wreszcie mogła się nieco odsłonić - 2 pluton Shermanów i Firefly'e zmieniły nieco pozycję - Shermany wyszły na pozycję strzelecką do Pz IV, a Firefly'e zajęło bezpieczną pozycję bliżej pola bitwy ...


Całkiem celny ostrzał 2 plutonu Shermanów mimo prowadzenia ognia w ruchu doprowadził do zniszczenia jednego i uszkodzenia dwóch kolejnych czołgów niemieckich


Na drugim skrzydle dowództwo kompanii zniszczyło pluton przeciwlotniczy Niemców który wcześniej zapakowany do transporterów utknął na moście


 4 Tura - Niemcy 

Znów zgodnie z zasadami misji z bitwy musiał zostać wycofany jeden pluton niemiecki - był to 1 pluton grenadierów który od początku tkwił w narożniku pola bitwy na lewym skrzydle niemieckim. Jednocześnie niemieckie czołgi dzięki zasadzie Protected Ammo wróciły do walki ...


... boleśnie odgryzły się 2 plutonowi Shermanów - jeden zniszczony, drugi uszkodzony ...


 5  Tura - Brytyjczycy 

W związku z uciekającym czasem brytyjski plan bitwy uległ zmianie -  w tej turze wyraźnie widać próbę przeniesienia ciężaru walk na drugie skrzydło - Crusadery jako czołgi szybkie przeskoczyły od razu niemal połowę pola bitwy korzystając z ruchu At the Double i zasłony z domu, Carriery wycofały się z pola bitwy i ukrywając się za skałą ostrzeliwały panzerschrecka czającego się wciąż w niebieskim domu ... wspomagały je w tym Firefly'e...

W zasadzie Firefly'e w bitwie jak dotąd nie bardzo brały udział, i trzymane były w odwodzie w miejscu z którego mogłyby ostrzeliwać czołgi niemieckie gdyby te chciały się przesunąć do centrum pola bitwy ... z perspektywy czasu oceniam że to też kompletnie bez sensu było - świetliki powinny wejść do akcji natychmiast po tym jak na polu bitwy pojawiły się Pz IV H ... wtedy byłaby szansa że niemieckie czołgi poszłyby do piachu w jednej turze ...


2 pluton Shermanów dość szczęśliwie wyeliminował kolejnego Pz IV i następnego uszkodził ...



... na drugim skrzydle dowództwo kompanii powoli i ostrożnie (3 działa 88 mm to wystarczający powód do ostrożności) zbliżyło się do pozycji niemieckich ...


Podsumowując - tak oto wyglądało pole bitwy na koniec brytyjskiej 5 tury


 5 Tura - Niemcy 

Tura niemiecka rozgrywana była pod czujnym okiem mojego stałego sojusznika - kota Chestera jakże na miejscu rasy brytyjskiej ... nie zapobiegło to zajęciu znacznika przez resztki Kamfgruppe Sturmsack niestety ...


Oczywiście niemiecki uszkodzony czołg tradycyjnie wrócił do akcji - po czym pluton w liczbie trzech czołgów ostrzelał kryjące się za żywopłotem Shermany 


... efekt dość dla Brytyjczyków szczęśliwy - tylko kolejne dwa uszkodzenia ... 


z braku celów w polu widoczności oraz rysującym się zagrożeniem na drugiej flance działa 88m nękające mnie od początku gry odsunęły się od żywopłotu dającego im osłonę ale teraz blokującego również LOS i zwróciły się w kierunku prawej flanki na której zaraz powinny pojawić się Shermany plutonu dowodzenia ...



 6 Tura - Brytyjczycy 

Najwyższy czas na zdecydowane kroki - w centrum


... do przodu ruszyły więc Crusadery, Carriery i czołg dowodzenia 2 plutonu Shermanów (dwa pozostałe załogi gorączkowo próbowały doprowadzić do stanu używalności) ostrzeliwując resztki Kamfgruppe Sturmsack, a pluton Firefly'ów wylazł wreszcie z bezpiecznej kryjówki i ostrzelał niemieckie czołgi ...


Ostrzał ten okazał się nad spodziewanie skuteczny gdyż z pozostałych trzech Pz IV chyba jeden został zniszczony, drugi uszkodzony co w efekcie spowodowało poddanie się całego plutonu


Przy znaczniku Sherman dowodzenia 2 plutonu trochę bez sensu (w zasięgu były dwie drużyny z panzerfaustami które niestety dość sprawnie w walce wręcz się sprawują z czołgami) zaszarżował na piechotę. Wspomniane wcześniej Carriery i Crusadery ów atak trochę nieskutecznie wsparły ostrzałem (chyba liczyłem że ostrzał ten trochę bardziej pomoże w zlikwidowaniu piechociarzy niemieckich) wtedy pewnie bym mówił nie że ta szarża była bez sensu tylko że bohaterska i iście kawaleryjska była ... ;-)

W tle zdjęcia poniżej widać również efekt ostrzału osiemdziesiątek ósemek przez pluton dowodzenia - jedno działo i drużyna dowodzenia zostały zniszczone ...

Tak czy inaczej po tym ataku niemiaszkom zostały już tylko trzy drużyny piechoty i dowódca kompanii w centrum oraz 2 działa ppanc i jeden 3 pluton grenadierów na prawym skrzydle ...


 Tura 6 - Niemcy 

Turę tę Niemcy wykorzystali na nieudane próby okopania dowódcy kompanii oraz resztek Kamfgruppe. 


... no i celny niestety ostrzał plutonu dowodzenia przez 88-ki - oba czołgi zostały uszkodzone


 Tura 7 - Brytyjczycy 

Na początku tury zrodziło nam się pytanie, które w zasadzie ze względu na porę i brak znaczenia dla wyniku bitwy, olaliśmy: "Czy jeśli dowódca kompanii jest uszkodzony i nie zda testu morale na powrót od czołgu - to czy ten rzut może przerzucać?". Ale jak już pisałem było to w zasadzie akademickie pytanie i graliśmy dalej ...

Jak się okazało ostatnia tura gry - ponieważ znacznik na pierwszym planie byłby w następnej turze niemieckiej zdjęty, a pluton dowodzenia nie zdołał zająć znacznika na drugim skrzydle (dowódca kompanii w ogóle nie "wstał" a zastępca poległ w szarży na obsadzających znacznik grenadierów ...)


 jedyną szansą na zwycięstwo było zniszczenie jakiegoś plutonu i nie zdany test morale kompanii (co z kolei byłoby zapewnione przez zabicie dowódcy kompanii) - taki więc był plan ostatniej szansy ...

Pluton Firefly'ów w nietypowej dla siebie roli przeciwpiechotnej (kaemy musiały wystarczyć ... i wystarczyły - Kamfgrupa wreszcie się poddała po ostrzale) ...


Carriery i Crusadery to aż nadto by zlikwidować samotną drużynę dowodzenia  kompanii ...


i w ten oto sposób "Czarne Szczury" zwyciężyły dzisiejszą potyczkę ...

Po zabawie obaj z moim adwersarzem mieliśmy wrażenie, że chyba po raz pierwszy zagraliśmy tę grę płynnie - nie wertując co chwila podręcznika - po prostu skupiając się na grze ... miłe uczucie a i skąd inąd sama gra wiele przyjemności obu stronom przysporzyła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz