W związku z naszym powrotem do rozgrywek w systemie Ogniem i Mieczem rozegraliśmy kolejną potyczkę - ponownie z Tomkiem prowadzącym podjazd turecki przeciw mojemu szwedzkiemu.
Tym razem poza wersją statyczną jest i raport w formie filmu:
Oraz w wersji tradycyjnej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz