poniedziałek, 2 maja 2016

2016-04-30 Zabójcza seria

Ponownie tylko krótki meldunek z pola walki - cóż reporterzy wojenni nie zawsze nadążają za pierwszym rzutem wojsk. Kompania czołgów I Korpusu Kanadyjskiego dowodzona przez Kubę "Groma" starła się z piechotą z Berlin Kampfgruppe Marcina "Teufla".


Szczegółowe składy kompanii:
- Kanadyjczycy
- Niemcy


Bitwa rozpoczęła się niemrawo - Kanadyjczycy ustawieni na bezpiecznych ale trudnych pod kątem możliwej zmiany pozycjach, szachowani byli przez ogień dział ppanc oraz Pz IV. StuG-i niemieckie ruszyły do ataku na drugim skrzydle obsadzonym przez nieduży pluton piechoty i działa 25-funtowe.

Choć zadaniem dział miało być pierwotnie tylko zadymianie pola bitwy, to ze względu na niekorzystny wiatr i korzystne ustawienie przeciwnika kanadyjskie działa przez całą bitwę prowadziły celny i nawet w miarę skuteczny ogień kilkukrotnie uszkadzając a nawet niszcząc jedną "czwórkę".

Kiedy "czwórki" ruszyły w kierunku kanadyjskiej piechoty i dział - cała masa Shermanów ruszyła na do przodu wyrywając się z pułapki i rozpoczynając pojedynek z działami ppanc i czwórkami - po dłuższej wymianie bardzo nieskutecznego z obu stron ognia - udało się zniszczyć pluton "czwórek" i jedno działo kosztem kilku Shermanów. Na drugim skrzydle StuG-i parły do przodu ...





W decydującej fazie bitwy Shermany ruszyły całą masą na pozycje dział ppanc - po nieskutecznym ostrzale brak osłony spowodował utratę kolejnych czołgów alianckich ale ostatecznie działa zostały wyeliminowane i to o dziwo nie przez działa czołgowe lecz ich km-y - zadecydowała zabójcza salwa z km-ów dwóch czołgów: 2 trafienia, 2 nieudane save'y i 2 udane testy firepower na 6+. Lewe skrzydło stało otworem dla Kanadyjczyków - pozostała jedynie piechota którą działa czołgowe i km-y metodycznie ostrzeliwały niszcząc kolejne drużyny - pamiętając o zachowaniu bezpiecznego dystansu.

Widząc że utrata pozycji obronnych to jedynie kwestia czasu Marcin rzucił swoje StuG-i do ataku na piechotę brytyjską - i znów Kanadyjczykom sprzyjało szczęście - 3 strzały w ogniu osłonowym (PIAT i 25-funtówka), dwa uszkodzenia na czołgach i w efekcie nieudana szarża ... W kolejnej turze piechota zniszczyła dwa unieruchomione StuG-i, a ostatni uciekł z pola bitwy ...

Zniszczone 3 z 5 plutonów i zwycięstwo po stronie Aliantów ... nie bez dużej dozy szczęścia jednak ...



Po raz pierwszy liczyliśmy wynik meczu według zasad turniejowych - wynik 18:2 dla Kuby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz