niedziela, 24 maja 2015

2015-05-22 Wschowa w ogniu ... dla autochtonów Freustadt in Flammen ;-)

Nasze kolejne spotkanie w piętnastomilimetrowym świecie poświęciliśmy na eksperyment - zadecydowaliśmy, że czas przetestować okres Early - Tomek oczywiście wybrał swoje germańskie hordy w postaci kompanii piechoty, a ja oczywiście zdecydowałem, że czas spróbować odwrócić losy kampanii wrześniowej i wybrałem polską kompanię czołgów.

Ponieważ budyneczki które mamy na stole mają generalnie napisy w języku Goethego (jakoś tak zakładałem że pola naszych bitew będą leżeć gdzieś w zachodnich Niemczech pod koniec wojny), okres, w którym odgrywaliśmy naszą zabawę to wrzesień 1939 roku, przynajmniej teoretycznie polska kompania powinna być stroną atakującą, a w dodatku mieszkamy w Głogowie, niedaleko którego znajduje się Wschowa - jedno z nielicznych miejsc, w którym jednostki polskie dokonały udanego wypadu  na teren Tysiącletniej Rzeszy (dla zainteresowanych polecam krótki opis tegoż zdarzenia w Wikipedii) to jak łatwo przewidzieć właśnie do historii tego wypadu w jakiś sposób nawiązujemy.

Nawet dobrze się złożyło, że w rozpisce znalazło się miejsce dla Romana Orlika, który walczył w Wielkopolskiej Brygadzie Kawalerii, której 55 Pułk Piechoty dokonał w/w wypadu. Może nie w tej potyczce ale jednak ...

Ale wróćmy do raportu z wczorajszej gry...

Szczegółowy Ordre de Bataille ...

Ordre de Bataille

Kompania piechoty 30 Dywizji Piechoty  

Confident Trained
Blitzkrieg s.92
  • Infanterie Company HQ (Heer) - CinC SMG, 2iC SMG (30)
  • New Infanterie Platoon (Heer) - Command Rifle/MG, Light mortar, 8x Rifle/MG, Anti-Tank Rifle (185)
  • New Infanterie Platoon (Heer) - Command Rifle/MG, Light mortar, 8x Rifle/MG, Anti-Tank Rifle (185)
  • Infanterie Machine-gun Platoon (Heer) - Command SMG, 4x MG34 HMG (95)
  • Infanterie Anti-tank Gun Platoon (Heer) - Command SMG, 4x 3.7cm PaK36 gun (115)
  • Tank Hunter Platoon (CV) - Command Panzerjager I, 2x Panzerjager I (250)
  • Heavy Panzerspah Platoon (CV) - Command Sd Kfz 231 (6-rad), Sd Kfz 231 (6-rad) (80)
  • Heavy Artillery Battery (Heer) - Command SMG, Staff, Observer Rifle, 4x 15cm sFH18 howitzer (370)
  • SS Anti-aircraft Platoon (FT) - Command Sd Kfz 10/5 (2cm), 2x Sd Kfz 10/5 (2cm) (75)
  • Air Support - Priority Ju 87B Stuka (Schwerpunkt) (175)

Kompania Czołgów sformowana z jednostek Wielkopolskiej Brygady Kawalerii (piechota, artyleria i tankietki) oraz 1 Batalionu Pancernego (czołgi 7TP)

Fearless Trained
Blitzkrieg s.24
  • Czolgow  Company  HQ - CinC  7TP  jw (50)
  • Czolgow  Platoon - Command  7TP  jw,   4x  7TP  jw (245)
  • Czolgow  Platoon - Command  7TP  jw,   3x  7TP  jw (195)
  • Reconnaissance  Tank  Platoon - Roman Orlik  TKS  (20mm  FKA),   TKS  (20mm  FKA), 3x  TKS (145)
  • Kawalerii  Zmotoryzowanej  Company (FV) - Command  Rifle/MG,   Polski­FIAT  508  field  car,   12x Rifle/MG,   3x  Anti­tank  rifle,   6x  Polski­FIAT  621  truck  (390)
  • Zmotoryzowanej  Anti­tank  Gun  Platoon (FV) - Command  Rifle,   3x  37mm  wz  36  gun + transport  (135)
  • Motorized  Artillery  Battery (FV) - Command  Rifle,   Staff,   4x  100mm  wz  14/9  howitzer, Observer  Rifle, transport (405)
LINK DO PDF

Oczywiście praktycznie wszystko poza piechotą niemiecką w tym meczu było proksowane ... ale to gra dla przyjemności, w domowym zaciszu i o pietruszkę więc chyba i Wy szanowni czytelnicy jakoś te proksy zniesiecie ... W dużym skrócie Cromwelle to 7TP, Stuarty to TKS, StuG-i to Panzerjagery itd. ...

Przygotowanie 

Misja: Encounter, 1550 pkt - misja Fair Fight, a więc tym razem trochę na korzyść strony polskiej, która miała więcej atutów ofensywnych. Ale też bez przesady ...

Pierwszy pojedynek na kości, o kolejność rozstawiania wygrała strona niemiecka i zgodnie z przewidywaniem zajęła stronę, gdzie znajdowało się miasteczko z szczególnie ważną wieżą ratuszową - idealnym miejscem dla obserwatora artyleryjskiego.

Przed rozpoczęciem dowództwo niemieckie postanowiło przydzielić CKM-y do plutonów piechoty oraz utworzyć słabiutką Kampfgruppe, której celem było wyłącznie zajęcie miejsca w rezerwie. A propos rezerw - po stronie niemieckiej znalazły się tam w/w Kampfgruppe, jeden z plutonów piechoty, samobieżne działka plot oraz samochody pancerne.

Z mojej strony do rezerwy odesłane zostały: pluton tankietek (choć żal było nie korzystać z usług Orlika od początku bitwy), mniejszy z plutonów 7TP oraz bateria dział ppanc.

Rozstawienie

Po fazie rozstawienia w zasadzie od razu widać było jak przebiegać będzie bitwa - na polskim lewym skrzydle rozwalił się samotny obserwator, po drugiej stronie frontu zaś na znaczniku rozsiadła się bateria ppanc.


Natomiast na prawym skrzydle zrobił się niezły tłok - w szeregu na linii rozstawienia pluton piechoty ...


... artyleria rozstawiona w polu ...


... i przy drodze dojazdowej do miasteczka pluton 7TP (tu warto zauważyć że jaśnie oświecone dowództwo polskie w swej ignorancji zgubiło po jednym czołgu z każdego plutonu czołgów i jedną tankietkę - po prostu robiąc po raz pierwszy rozpiskę na Early, trochę na kolanie i całkiem w pośpiechu na koniec źle ją odczytałem - no za taki numer w pierwszych dniach wojny powinno się takie dowództwo pod sąd polowy oddać ... tyle, że tak samego siebie nie wypada) i ...


Po stronie niemieckiej - za miastem bateria artylerii a w samym mieście piechota ...



W tle widać również pluton Panzerjagerów ukrytych w lesie


Po rozstawieniu kolejny rzut kością zadecydował, że bitwę rozpoczyna strona polska ...

Tura 1

Ponieważ nie za bardzo na co było czekać piechota ruszyła pędzikiem do przodu



Podobnie czołgi - choć akurat w tym przypadku można było to mądrzej je rozstawić tak by pod wzornikiem artyleryjskim i lotniczym mieściło się mniej modeli ...


Zgodnie z zasadami tej misji artyleria w tej turze strzelać nie mogła natomiast okopała się ... i tyle było pierwszej polskiej tury ...

Tura 1


No i szybko okazało się, że:

- po pierwsze - czołgi faktycznie były ustawione za ciasno, po drugie: we wrześniu 1939 (i maju 2015) jednym z głównych problemów wojsk polskich było absolutne panowanie Niemców w powietrzu ... po nalocie Stukasów i salwie artylerii zniszczone zostały trzy pierwsze czołgi 7TP ... a już się Niemiaszkom robiło gorąco ...


Niemiecka piechota rozlazła się po miasteczku zajmując ratusz i kolejne budynki


Natomiast załogi niszczycieli czołgów uznały że nie czas opuszczać pozycji w cieniu drzew - dwa z nich zakopały się próbując wyjechać z lasu


Rzut oka na pole bitwy z większej perspektywy

Tura 2

Na początek polska artyleria próbowała nieco zmiękczyć piechotę niemiecką (co było trochę bez sensu bo trzeba było przede wszystkim zająć się niemiecką artylerią która już w poprzedniej turze dała się Polakom we znaki - cóż brak doświadczenia generuje idiotyczne ruchy)


Piechota polska już w drugiej turze weszła pod miasteczko ...



Tura 2


W drugiej turze pomimo sporych strat zadanych Polakom stronie niemieckiej zaczęło robić się trochę gorąco - stąd Panzerjagery wykopały się w końcu z lasu i zajęły pozycje na skraju miasteczka


Z racji szybkich postępów polskich jednostek samolot mógł zaatakować wyłącznie jedyny oddział oddalony o 16" od własnych jednostek - czyli artylerię polską - niestety skutecznie - jedno działo zostało zniszczone.


Artyleria zaś ostrzelała piechotę przeprawiającą się przez most i jego okolice


Rzut oka na całe pole bitwy


Tura 3

W trzeciej turze polska piechota wsparta pozostałymi dwoma czołgami wdarły się do miasta ...



W mieście Polacy próbowali zaszarżować piechotę niemiecką jednak przegapiwszy fakt, że do ognia osłonowego dołączyły się również Panzerjagery, co znaczyło że szarża była statystycznie skazana na porażkę ... Co prawda akurat przegapione jagery nie trafiły ani razu ale piechota i działa zaliczyły więcej niż trzeba trafień by szarża się załamała ... tak się też stało i piechota odsunęła się na 2" od przeciwnika - co oznacza, że polscy żołnierze w znacznej części znaleźli się na niczym nie osłoniętych pozycjach na środku ulicy ...


W szarży zniszczony został również ostatni 7TP z pierwszego plutonu, który wspierał atak


Tura 3


Widząc efekty szarży polskiej niemieckie dowództwo obrony miasta pozazdrościło Polakom i też wydało rozkaz szarży. Jak się okazało efekt był podobny - straty atakujących, załamany atak i piechota na nieosłoniętych pozycjach




Jak więc widać historia uczy jednego - że nigdy, nikogo i niczego nie nauczyła ;-) 

Tura 4

W czwartej turze piechota polska zajęła część budynków miasteczka powoli zbliżając się do znacznika celu. Po drugiej stronie w Ratuszu i ostatniej kamienicy pozycje obronne utrzymali Niemcy.





Do walki włączył się również drugi pluton czołgów 7TP - jak pamiętamy osłabiony o jeden czołg przez niekompetencję dowództwa ... Na razie czołgi schroniły się przed ogniem artylerii pod lasem ... niestety nie miały możliwości ukrycia się przed lotnictwem ...

Tura 4


W czwartej turze również i Niemcy wyciągnęli pewne wnioski  z poprzednich walk w mieście - nastąpiła mała stabilizacja - piechota pozostała na swoich miejscach, natomiast Niemcy podciągnęli Panzerjagery i działa ppanc do ostrzału piechoty ukrywającej się w kamienicach


Oto zbliżające się do pola bitwy działa ppanc


i wspomniane Panzerjagery


Rzut oka na całe pole bitwy ...


I jeszcze skutki ataku lotniczego - jeden 7TP uszkodzony

Tura 5

W piątej turze na polu bitwy pojawił się pluton Orlika - od razu ruszył do ostrzału dział, ryzykując ostrzał zarówno z dział jak i lotnictwa - tym razem przynajmniej ryzyko było skalkulowane - w końcu działa stanowiły główną przeszkodę w zajęciu znacznika w mieście ... a za chwilę mogły się pojawić rezerwy ...

Na marginesie znów odkryliśmy dziś ciekawostkę, która jest wprost opisana w opisie zasad specjalnych misji a dotąd nam umykało - przy Scattered Reserves rzut 3 i 4 na miejsce wyjścia jednostek nie oznacza, że pluton wychodzi od środka stołu, jak myśleliśmy dotąd. Taki pluton może pojawić się z dowolnego miejsca na krawędzi stołu - trochę w błąd wprowadzają rysunki w opisach misji ale jest to wprost napisane na str. 269 Rulebook'a. 


Ostrzał artylerii oraz piechoty spowodował przygwożdżenie artylerii - niestety mimo nieosłoniętej drużyny piechoty na środku ulicy piechota niemiecka nie poniosła żadnych strat, które o ile pamiętam w tym momencie zaczęłyby już skutkować zdawaniem testu morale - i ewentualnym opuszczeniem znacznika.


Jak widać artyleria nie ucierpiała ... choć jak już pisałem została przygwożdżona.


Do pola bitwy zbliżył się również drugi pluton czołgów 7TP, również tankietki zbliżyły się do przeprawy

Tura 5


Na polu bitwy pojawiły się samobieżne działka plot, które w okresie Early, przy swojej cenie i statystkach jest wydaje się oddziałem skoksowanym na maksa - i jeszcze jak ładnie pomalowanym ;-)


Junkersy znów się pojawiły jednak tym razem nie wyrządziły szkody tankietkom mimo dwóch upchanych w jednym miejscu




Jeszcze rzut oka na sytuację w miasteczku


Tura 6

Część tankietek przeprawiła się szczęśliwie przez rzekę, pluton 7TP ruszył w kierunku mostu i przeprawy przez rzekę - czołgi mogły się przydać z jednej strony przy wsparciu ataku na miasto a także przy osłonie znacznika celu na lewej flance gdzie pojawiło się zagrożenie w postaci plot-ek.


Jedna z drużyn piechoty - zamelinowana w budynku Ratusza zaatakowała Panzerjagery - dzięki zastosowaniu zasady Sneak On udało się zaszarżować bez ognia osłonowego i nawet jakimś cudem od razu zniszczyć jeden czołg. Jednak po zdaniu liderki niemieckie czołgi skontratakowały i zniszczyły odważnego piechociarza ... co jednak było do zaakceptowania ...


Artyleria polska zniszczyła jeden z działek przeciwlotniczych


Miasteczko w większości opanowane było przez Polaków, jednak z jednej strony działa, a z drugiej strony Panzerjagery uniemożliwiały opanowanie znacznika celu.


Tura 6


W turze szóstej pojawiły się kolejne niemieckie posiłki - pluton piechoty w dodatku dokładnie tam gdzie był Niemcom potrzebny - tuż przy zabudowaniach miasta



Mając wsparcie w obronie znacznika w mieście niemieckie dowództwo uznało, że nie ma potrzeby ryzykować ataku na drugim skrzydle i cofnęło plot-ki za rzekę ...


Do przodu ruszyły natomiast działa ppanc - ostrzeliwujące piechotę w narożnej kamienicy - mój błąd, że nie schowałem ich na parterze ale jakoś tak stwierdziłem, że skoro są na dachu to są na dachu ... cóż niedoskonałość modelu kamienicy dała o sobie znać ale mam już na to pomysł ...


Jak widać wsparcie piechoty jest znaczące ... chyba w tym momencie nadzieja na zdobycie znacznika upadła ...

Tura 7

Wreszcie jakiś konkretny sukces - tankietki ostrzelały i zniszczyły jedno działo a następnie w szarży kolejne dwa


Ostatnia przejeżdżająca rzekę tankietka zakopała się w rzece ale za to dwa 7TP ryzykownie przeskoczyły rzekę po drugiej stronie mostu - jeden z nich uszkodził kolejnego Panzerjagera.


Gdzieś w poprzednich dwóch turach pojawiły się w obronie polskie działa ppanc, które widać w tle pod lasem - po drodze dostały się już raz pod bomby Junkersów ale wciąż zabezpieczały druga flankę przed plotkami.

Tura 7


Niemiecki pluton piechoty, który przed chwilą wyszedł z rezerwy ostatecznie wparował do miasta zabezpieczając kamienice i Ratusz


Naprawiony Panzerjager wraz z kolegą zniszczyli jednego z 7TP za rzeką ...

W tym momencie była godzina 2:24 nad ranem ... 

Z jednej strony Niemcy zabezpieczyli miasteczko, bo wydaje się że mimo braku wsparcia artylerii pluton tankietek i dwa 7TP (trzy bo jeszcze dowódca kompanii) to za mało by zniszczyć pluton zabunkrowany w kamienicach (choć może i to by wystarczyło, bo w tej chwili jeszcze spora grupa piechoty stała na ulicy i ta mogłaby stać się celem dla tankietek). Piechota miała jeszcze wsparcie Panzerjagerów oraz samochodów pancernych, natomiast na działa chyba liczyć nie powinna jako że za rzeką były i miały przed sobą kawał drogi do brodu i potem do miasta ... 

Z drugiej strony na lewym skrzydle polskiego znacznika broniły jedynie dwa działa ppanc i jedna drużyna piechoty - mając po drugiej stronie dwie plotki i wsparcie dwóch pozostałych dział polowych ... więc z kolei tu Niemcy mieli szansę zdobycia znacznika ...

Wydaje się, że zważywszy na porę i sytuację na froncie remis byłby sprawiedliwy ... i obie strony na niego przystały, choć przyznaję że pozostał pewien niedosyt. 

Zgodnie z zasadami porównując straty poniesione przez obie strony (Niemcy 1 pluton - działa, Polacy 2 plutony - jeden pluton 7TP i pluton piechoty) zwycięstwo na punkty należy przyznać stronie niemieckiej.

Podsumowanie

Cóż, jak już pisałem, pozostał niedosyt, że bitwa nie została zakończona, ale zabawa była przednia. W okresie Early czołgi są do ... powiedzmy, że papierowe są ... Więc sposób ich użycia wyniesiony z okresu Late jest co najmniej nieadekwatny ... Trzeba zupełnie inaczej podchodzić do tworzenia rozpiski - szczerze mówiąc mam wrażenie, że tworząc polską rozpiskę opartą o piechotę i trochę artylerii polowej oraz ppanc szanse zwycięstwa byłyby znacząco większe.

Pewnie jeszcze zagramy na tym okresie ale na razie jednak okres Late, który znamy już trochę lepiej budzi we mnie większy entuzjazm. Zwłaszcza, że chciałbym poćwiczyć choć raz przed zbliżającym się turniejem w Poznaniu, w którym bardzo chciałbym wziąć udział...

Co do samej dzisiejszej gry - sporo błędów popełniliśmy po obu stronach przy czym największym było szarżowanie w mieście bez wcześniejszego przygotowania - obaj popełniliśmy ten sam błąd ...

Ale najbardziej wkurzający mnie błąd popełniłem na początku - wystawiając o dwa 7TP i jedną tankietkę za mało - źle odczytując własną rozpiskę - dobrze ponad 100 pkt i . To kolejny idiotyczny błąd w fazie przygotowania gry (w zeszłym tygodniu podczas turnieju wystawiłem sowje jednostki 12" od krawędzi choć mogłem w 20") ... no po prostu strasznie własna głupota wkurza ...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz