Spotkały się więc kompania czołgów z Kamfgruppe von Benningsen działającej w ramach Clausewitz Panzerdivision oraz również kompania pancerna z 1 Polskiej Dywizji Pancernej, a konkretnie z 10 Pułku Strzelców Konnych.
Bardziej szczegółowo:
Clausewitz Panzerdivision - Kampfgruppe von Benningsen | |
---|---|
Kompania czołgów | |
Reluctant Veteran | |
Nachtajager, s.53 |
- Panzer Kampfgruppe von Benningsen HQ - 2x Panzer IV J [155]
- Panther Platoon - 2x Panther G [355]
- Panzer Platoon - 3x Panzer IV J [235]
- Panzerjäger Platoon - 2x Panzer IV/70 (V), 1x Jagdpanzer IV [340]
- Aufklärungs Anti-tank Gun Platoon - Cmd SMG team, Kubelwagen, 3x 7.5cm PaK40 gun, 3x 3-ton truck [145]
- Panzerspäh Platoon - Sd Kfz 221 (MG), Sd Kfz 222 (2cm) [60]
Za radą Tomka Marcin utworzył Kampfgruppe składającą się z 2 czołgów Pz IV i Jagdpanzer IV.
1st Polish Arnoured Division | |
---|---|
Kompania czołgów | |
Fearless Trained | |
PDF s.9 |
- Szwadron Rozpoznawczy Dywizji HQ - 2x Cromwell IV [180]
- 1 Rozpoznawczy Pancerny Platoon - 3x Cromwell IV [265]
- 2 Rozpoznawczy Pancerny Platoon - 3x Cromwell IV [265]
- 3 Rozpoznawczy Pancerny Platoon - 3x Cromwell IV [265]
- Anti-tank Platoon (SP), Polish Artillery - 4x M10C 17 pdr [300]
[215]
Przygotowania |
Misja - dziś wylosowaliśmy misję Counterattack, czyli dokładnie tę samą co dzień wcześniej z Tomkiem.
Pole bitwy - jak widać w porównaniu z wczorajszym meczem to prawie pustynia dziś była (przepraszam za jakość zdjęcia tego i kolejnych, ale robiąc je telefonem nie zwracałem uwagi na jakość).
Rozstawienie |
Najpierw rozstawiłem się ja - konkretnie to rozstawiłem jeden pluton Cromwelli a później dwa czołgi dowodzenia - w zasadzce pozostał pluton M10C 17pdr Achilles.
Marcin od strony mojej strefy wystawił działa a czołgi bliżej krawędzi stołu
Konwój czołgów ruszył do przodu, zwiadowcy zablokowali najlepsze miejsce na zasadzkę
Z rezerwy w pierwszej turze wyszedł pierwszy pluton Cromwelli - w samobójczym ataku szczęśliwie zniszczyły cały pluton niemiecki - konkretnie Kampfgruppe
W rewanżu Niemcy spalili wszystkie te trzy Cromwelle - pluton za pluton
Jedyny z plutonów Cromwelli wystawiony od początku zniszczył jednego ze zwiadowców (można było dwóch ale drobny błąd w ustawieniu i po ptakach)
Konwój po zniszczeniu pierwszych Cromwelli pod osłoną ruin jedzie dalej w kierunku znaczników celu
Samotne Cromwelle zniszczyły drugiego ze zwiadowców i ruszył w kierunku dział (szczerze mówiąc było to bez sensu - mobilność dział jest średnia więc można je było sobie darować)
Drugi pluton Cromwelli z rezerwy wyszedł i tym razem tylko uszkodził dwa czołgi, te od razu się "podniosły" i w rewanżu zniszczyły wszystkie te samobójcze Cromwelle - dla swojego usprawiedliwienia powiem tylko że wyjście z rezerwy było zablokowane mimo dostępnych na Cromwellach 16 cali ...
Popełniliśmy też błąd przy odbailowywaniu czołgów niemieckich - zapomniałem że są Reluctant i Marcin podnosił je przez cały mecz na 4+ a nie na 5+. Może trochę zmieniło to wynik a przynajmniej czas trwania bitwy ale bez przesady.
Cromwelle szykując się na działa ukryły się za wzgórzem
Tymczasem pierwsze niemieckie wozy dotarły do znacznika
Wtedy z zasadzki wyszły Achillesy - ale mimo podwójnej ilości strzałów i super dział 17-funtowych tylko dwa uszkodzone czołgi niemieckie ...
Potem nastąpił kretyński atak Cromwelli na działa - jeden polski czołg zniszczony, drugi uszkodzony w ogniu osłonowym - atak się załamał ...
W kolejnej turze samotny Cromwell zniszczył co prawda dwa działa ale bezsensu tego ataku to i tak nie zmieniło ...
Po ataku Crmwell schował się za lasem
Po drodze w wymianie ognia jeden z Achillesów został zniszczony, a po drugiej stronie spłonął jeden z PzIV/70, a drugi ponownie uszkodzony
Na koniec jedna "czworka" zapakowała w boczny pancerz Cromwella pod lasem jeden strzał i go tylko uszkodziła - ale test morale plutonu został oblany - jedynka
Zniszczone zostały też dwa kolejne Achillesy - test morale na fearless - znów jedynka ...
I na koniec pozostał samotny dowódca kompanii który test morale kompanii będąc fearless ... oczywiście oblał ... jedynka (a może dwójka ale mniej melodramatycznie to by zabrzmiało a zdjęcie jest tak rozmyte ze i tak nie wiadomo)
A więc zwycięstwo Niemców i Marcina ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz