niedziela, 20 marca 2016

2016-03-18 Do ostatniego pocisku

Ostatnio któryś z kolegów z facebookowej grupy Flames of War napisał, że łatwo przewidzieć, co będzie w naszym raporcie - niemieckie czołgi vs brytyjskie czołgi.

Co prawda na 10 ostatnich gier takich starć było tylko trzy, ale przyznam że takie wrażenie można czasem odnieść. Bo nawet w kompaniach piechoty znajdzie się miejsce dla piechoty, a wierność stronom konfliktu również dziwić nie powinna - choćby ze względu na dostępność modeli. Tomek jest wierny Wehrmachtowi, a ja faktycznie najczęściej gram Brytyjczykami lub pochodnymi im Kanadyjczykami bądź Polakami.

W związku z powyższym uznałem, że czas na dobrą zmianę - stąd rozpiska sowieckiej piechoty. Być może z tego samego powodu Tomek uznał, że również zagra piechotą i tak mamy pewną nowość piechota vs piechota i Niemcy vs Sowieci ...
A w szczegółach nasze listy wyglądały tak:


BERLIN KAMPFGRUPPE
KOMPANIA PIECHOTY
wyszkolenie i morale - każdy pluton odrębnie
BERLIN, s.15
  • Berlin Kampfgruppe HQ - 2x Cmd Panzerfaust SMG team [60] Confident Veteran 
  • 1 Hitlerjugend Platoon - Cmd Panzerfaust SMG team, 6x Panzerfaust team [85] Fearless Conscript 
  • 2 Hitlerjugend Platoon - Cmd Panzerfaust SMG team, 4x Panzerfaust team [60] Fearless Conscript 
  • 3 Hitlerjugend Platoon - Cmd Panzerfaust SMG team, 4x Panzerfaust team [60] Fearless Conscript 
  • 4 Hitlerjugend Platoon - Cmd Panzerfaust SMG team, 4x Panzerfaust team [60] Fearless Conscript 
  • Volkssturm Machine-gun Platoon - Cmd Panzerfaust Rifle team, 4x MG34 HMG team [65] Reluctant Conscript 
  • Panzergrenadier Mortar Platoon - Cmd Panzerfaust SMG team, Observer Rifle team, 2x 8cm GW34 mortar [75] Confident Veteran 
  • Panzer Platoon - 3x Panther G [560] Confident Veteran 
  • Tank-hunter Platoon - 3x Waffenträger (8.8cm) [315] Confident Veteran - proksowane przez StuG-i
  • Anti-tank Gun Platoon - Cmd Panzerfaust SMG team, 4x 7.5cm PaK40 gun [215] Confident Veteran 


HERO INZHENERNO‐SAPERNIY BATALON (WITH GUARDS)
KOMPANIA PIECHOTY
FEARLESS VETERAN
BERLIN (DIGITAL EXCLUSIVE)
  • Hero Inzhenerno-Saperniy Batalon HQ - 2x Cmd Pioneer SMG team, Komissar team [65]
  • 1 Hero Inzhenerno-Saperniy Company - Cmd Pioneer SMG team, 12x Pioneer SMG team [445]
  • 2 Hero Inzhenerno-Saperniy Company - Cmd Pioneer SMG team, 8x Pioneer SMG team [310]
  • Hero Sapper Spetsnaz Platoon - Cmd Pioneer SMG team, 3x Ford GPA amphibious jeep, 2x Pioneer SMG team, 2x Pioneer Panzerfaust SMG team [225]
  • Hero Tank Destruction Company - Cmd Rifle team, 4x 57mm ZIS-2 gun, 4x Truck [220]
  • Hero Artillery Battalion (Guards) - Cmd Rifle team, Staff team, Observer Rifle team, Horse-drawn wagon, 4x 122mm obr 1938 howitzer, 4x Stalinets tractor [205]  Fearless Trained 
  • Hero Anti-aircraft Machine-gun Platoon (Guards) - 3x DShK AA MG on truck [75] Fearless Trained  - proksowane przez Bofors 40mm

Zgodnie z zasadami kompanii inżynieryjno-saperskiej wymieniłem część drużyn SMG na Panzerfaust SMG (oznaczone żółtymi znacznikami) i HMG (zielone) i dodatkowo kilka drużyn otrzymało Smoke Pots (pomarańczowe znaczniki) które umożliwiają otrzymanie zasłony dymnej w czasie ataku wręcz.


PRZYGOTOWANIA

Misja - wylosowaliśmy dziś misję Fighting Withdrawal, która jest chyba jedną z bardziej zakręconych misji w podręczniku. Ale to chyba dobrze ...

Pole bitwy - jak zwykle rozstawienie pozostawiliśmy młodzieży - tym razem pole bitwy przygotowała nam moje córcia Ola. Jak widać dla atakującego (czyli dla mnie) pozostawiła do pokonania całkiem sporą otwartą przestrzeń. Do obrony Tomek wybrał lewą stronę stołu i tam znalazły się znaczniki, dwa mniej więcej po środku, i jeden blisko dolnej krawędzi stołu.

Na stole pojawiły się dwa nowe tereny - hale fabryczne - może nie są dziełami sztuki, ale wydaje mi się, że jako element pola bitwy w domowej rozgrywce zdają egzamin, a ich przygotowanie nie wykraczało poza moje możliwości finansowe ani przede wszystkim czasowe.


Jeszcze taki gadżecik się pojawił na polu bitwy wykonany przez moją córcię - abstrahując nieco od realiów historycznych, proszę zwrócić uwagę na uniwersalność ;-)


Format armii - 1550 punktów, oczywiście Late.


ROZSTAWIENIE

Niemcy wystawili swoje linie obronne w rejonie fabryk - dwa plutony Hitlerjugend w budynkach, Pantery w pobliżu ...


... bateria dział dział ppanc na brzegu rzeki


W rejonie drugiego znacznika wystawił się kolejny pluton blond młodzieży z pancerfaustami i dwa moździerze


A w miasteczku na drugim skrzydle samotny obserwator od moździerzy i trzy Waffentragery - czyli działa 88mm na podwoziu czołgowym


W zasadzce niemieckiej pozostał pluton CKM.

Moi saperzy w komplecie ustawili się dokładnie po drugiej stronie pola bitwy - teoretycznie druga strona dawała jakąś osłonę przy ataku ale przy tak zagęszczonych liniach obrony uznałem, że byłoby to zwykłym zbiorowym samobójstwem




RUCH ZWIADOWCÓW

W ramach ruchu zwiadowców mój pluton specnazu wraz z dużym plutonem saperów dokonał infiltracji ...


... wchodząc praktycznie na połowę przeciwnika


TURA 1

Niemcom nie udało się odkryć infiltracji (rzut na 6+) i moi mołodcy ruszyli do ataku ... Zwiadowcy (to te szare drużyny) pognali na piechotę do przodu


A saperzy zaczęli powoli zmieniać oś ataku poruszając się przez wzgórze pozostając jednak za osłoną z płotków na wzgórzu, które ustaliliśmy jako Linear Obstacle.

Pisząc te słowa widzę że popełniłem pewien błąd - pomysłem było przejście piechoty w rejon domków i potem atak na wzgórze ze znacznikami pod osłoną artylerii i dział ppanc. Szyki krzyżował mi pluton CKM, który mógł wyjść z zasadzki w domkach i w otwartej przestrzeni między domkami mógłby mi moją piechotę po prostu zmasakrować - 4 CKM-y po 6 strzałów, trafiające na 4+ to 12 trafień, czyli 4 zniszczone podstawki piechoty. Obawiając się tego pchnąłem cały tłum przez wzgórze - a zwiad zablokował wystawienie w dwóch najbliższych domkach. 

A wystarczyło zwiad wsadzić do jeepów i podjechać pod same domki i ryzykując utratę co najwyżej jednego-dwóch zwiadowców zapewnić sobie bezpieczne pole do swobodnego rozstawienia całej piechoty. a tak bez sensu tłoczyłem się szukając schronienia na wzgórzu .


Artylerii udało się namierzyć jedną z Panter ale krzywdy jej nie zrobiłem.


Jeszcze część moich dział ppanc nieco skorygowała pozycje - teraz cała bateria miała pod ostrzałem wzgórze ze znacznikami.


A drugi, mniejszy pluton saperów również ruszył do przodu



TURA 1

Niemcy rozpoczęli przegrupowanie - Waffentragery zajęły pozycje do ostrzału piechoty w mieście



Na wzgórzu które nazwijmy wyprzedzając nieco rozwój wypadków Krwawym Wzgórzem pojawiła się zasadzka w postaci plutonu CKM


Na drugim skrzydle Niemcy zaczęli przegrupowanie - Pantery i piechota ruszyła w kierunku głównego teraz kierunku walk.


I tylko jeden pluton Hitlerjugend zaczął manewr oskrzydlający


TURA 2

Saperzy uciekając spod ognia CKM nieco się wycofali, co było bez sensu - trzeba było iść na wprost w kierunku domków, a jeszcze lepiej byłoby gdybym w poprzedniej turze ich lepiej rozstawił, o czym już pisałem. Zwiadowcy kontynuowali nieco ryzykowny atak w kierunku Waffentragerów spychając je w kierunku krawędzi pola bitwy


Mały pluton saperów bez powodzenia spróbował się okopać


A działa ppanc ...


... wraz z haubicami ostrzelały Krwawe Wzgórze


W efekcie chyba jeden CKM został zniszczony.



TURA 2

Pantery zdążyły się już przegrupować i ostrzelały saperów przy moście


Moździerze ostrzelały gęsto zbitą masę saperów z dużego plutonu - 11 drużyn pod wzornikiem ale jakimś cudem nikomu nic się nie stało


Gorzej z piechotą w drugim plutonie - CKMy i Pantery oraz dwa działa ppanc zza rzeki zniszczyły chyba jedną drużynę i przygwoździły cały pluton.


Waffentragery po ostrzale cofnęły się za budynki


Jak widać również kolejne drużyny Hitlerjugend dołączały do obrony Krwawego Wzgórza na razie chowając się w lesie



TURA 3

Specnaz zniszczył jednego z Waffentragerów i zmusił pozostałe do ucieczki, uciec udało się również obserwatorowi moździerzy. Saperzy oraz dwa karabiny plot na podwoziu kołowym (trzeci ugrzązł w poprzedniej turze w czasie przeprawy przez rzekę) zaczęli zajmować pozycje w miasteczku



uciekł on jednak w róg pola bitwy i był w zasadzie skazany na unicestwienie ale zapewne jeszcze jeden namiar będzie chciał wysłać ...


Na wzgórzu mimo ostrzału dział ppanc Niemcy nie ponieśli żadnych strat - przez sklerozę dwie drużyny CKM saperów ... zapomniały wystrzelić ...


Rzut oka na całe pole bitwy - na dole widać taplającą się w rzeczce już drugą turę ciężarówkę z karabinem plot




TURA 3

Tura trzecia - coraz więcej niemieckiej piechoty w rejonie obrony


Samotny pluton Hitlerjugend kontynuował oskrzydlenie


W miasteczku ostatni namiar obserwatora był celny ale chyba jeszcze mniej skuteczny


I to właściwie wszystko na cało stać było Niemców w tej turze

TURA 4

Specnaz dopadł wreszcie obserwatora i nie powiem co mu zrobili bo nieletni mogą czytać. Saperzy wreszcie obsadzili kamienice na podejściu do Krwawego Wzgórza


Działa ppanc znów nieco zmieniły pozycje by mieć lepszy wgląd na okolice znaczników


Artyleria ostrzelała rejon znaczników - mimo dwóch Panter pod wzornikiem i udanego namiaru nic nie wskórała. Ostrzał CKM-ów saperów ze wzgórza oraz karabinów plot skutkował jednym zniszcoznym CKM-em na wzgórzu


Na marginesie - trzecia ciężarówka wciąż się kopała nad rzeczką ...


TURA 4

Pantery wjechały na wzgórze


Szara piechota kontynuowała oskrzydlenie


Tak wyglądała teraz obrona znaczników na Krwawym Wzgórzu


TURA 5

Przed atakiem na ufortyfikowane wzgórze miało być przygotowanie artyleryjskie ...


... łatwy namiar na 4+. Trzy próby i ... TRZY JEDYNKI! No w tak decydującym momencie - kiedy pod wzornikiem są dwie Pantery i większość obrońców wzgórza ...


W tym momencie piechota była już w połowie drogi do pozycji niemieckich gotowa do ataku licząca na jakąś osłonę ze strony artylerii - rozkaz odwołania samobójczego ataku dotarł w ostatniej chwili ... Ale zajmowane pozycje były delikatnie rzecz ujmując fatalne - w szczerym polu, bez osłony pod ogniem 3 Panter - całe szczęście że działa ppanc i karabiny plot (dwa, bo trzeci wciąż się nad rzeczką babrał w błotku)


Do przodu ruszył również drugi, mniejszy pluton saperów, który w międzyczasie chyba stracił gdzieś jakąś jedną albo dwie drużyny - chyba podczas ostrzału przez Pantery i CKM w poprzedniej turze niemieckiej ...


Specnaz próbował szarżować na Waffentragery ale bez skutku - co gorsza zginął dowódca plutonu, przez co pozostałe dwie drużyny utkwiły z dala od pola bitwy



TURA 5

Pantery ostrzelały Saperów na Krwawym Wzgórzu niszcząc kilka drużyn w tym dwie z Panzerfaustami. Tomek w szale zaatakował saperów w ręcz zapominając że to piechota do walki wręcz (Tank Assault 4) i stracił dwie z trzech maszyn - ale żeby wynik walki nie zależał od braku przygotowania uznaliśmy że możemy uznać atak za niebyły i Tomek zrezygnował z ataku wręcz.



W tym momencie pole bitwy wyglądało tak - na wzgórzu 3 Pantery, zaraz za nim w lesie dwa plutony Hitlerjugend, a po drugiej stronie dwa Waffentragery. Z mojej strony mniej więcej połowa stanu osobowego dużego plutonu przy czym duża część drużyn mocno z tyłu, drugi mniejszy pluton również mocno przerzedzony (chyba straciłem w nim dowódcę ale tu z kolei Tomek pozwolił mi w rewanżu za cofnięty atak Panter awansować na polu bitwy którąś z innych drużyn).


TURA 6

Nie wiem jak to się stało ale kluczowa dla całego meczu tura nie została uwieczniona na ani jednym zdjęciu. Ale w skrócie była to seria szczęśliwyc zbiegów okoliczności - przede wszystkim artyleria zrehabilitowała się po ostatniej wpadce i zniszczyła jedną panterę, A oba plutony saperów atakujące wzgórze najpierw zniszczyły kolejną Panterę, a potem zagoniły ostatnią z nich do lasu gdzie ta ... się zakopała na jego skraju i została złapana przez piechociarzy.


TURA 6

W rewanżu pluton Hitlerjugend wyszedł z lasu i wykończył resztki mniejszego plutonu saperów oraz jedno z dział ppanc, które w poprzedniej turze wjechały w rejon walk ciągnięte przez ciężarówki


Ponieważ była to tura szósta - zniknął znacznik na wzgórzu i trzeba było szybko kontynuować atak na drugi znacznik w środku - a sił już było mało.


Gdzieś po drodze zniszczony został jeden Waffentrager, za to drugi zniszczył karabin plot


Jeszcze korzystając ze Stormtroopera Hitlerjugend schowało się niemal w całości z powrotem do lasu


TURA 7

W tej turze resztki moich saperów próbowały zaatakować ostatni pluton Hitlerjugend - licząc na wsparcie artyleryjskie - i to znów zawiodło a właściwie to seria rzutów obronnych Tomka była niesamowita - najpierw na ostrzał artylerii, potem dział ppanc i jeszcze HMG oraz SMG saperów łącznie było chyba ze 20 saveów na 3+ i zeszła może jedna drużyna! Statystycznie powinny zginąć pewnie wszystkie. Do tego szarża moich piechurów którzy mimo wterańskich aspiracji nic nie zdziałali ... i jeszcze uciekli w popłochu ... W efekcie w okolicach pola bitwy niewiele moich jednostek zostało ...


... a gówniarze z HJ wleźli z powrotem do lasu już na dobre ...


Aha! Za zwgórzem wreszcie udało się rozstrzelać moździerze - został jedynie dowódca plutonu.


TURA 7 

Tutaj Tomek wiele nie poszalał - zdaje się że na skutek zasady Sole Surviving Team z pola bitwy zwiał dowódca moździerzy.

TURA 8

Ostatnia tura! Moją jedyną szansą było zniszczenie jakiegoś plutonu bo dowództwo kompanii niemieckiej śmigało już w Krainie Wiecznych Łowów. Jedyna zaś szansą na taki sukces było zniszczenie ostatniego członka plutonu niebieskich, który opierał się zasadzie Sole Surviving Team od trzech już chyba tur.


A dokonać tego mogły jedynie dwie drużyny - dowódca kompanii i karabin plot ... łącznie 5 możliwych strzałów, trafienia na 3+, potem rzut obronny na 3+ ... napięcie rośnie ...


I rzut na trafienie dowódcy kompanii z SMG - seria z pepeszy i trzy trafienia ...


Niebieski wojak szykuje się żeby zrobić padnij w poszycie lasu - przypomnę trzy rzuty na 3+ ...


... i dowódca niebieskiego plutonu pada dwukrotnie śmiertelnie trafiony ...


Niemiecka kompania, cokolwiek z niej zostało idzie w rozsypkę a czerwony sztandar powiewa na Krwaym Wzgórzu!



PODSUMOWANIE

Nie mam już sił na większe podsumowanie. Warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy - po nieudanym przygotowaniu artyleryjskim kiedy moja piechota stała bezbronna w szczerym polu naprzeciw trzech Panter wydawało się że już jest po meczu ... Ale potem szanse się odwróciły i z kolei po zniszczeniu Panter wydawało się również że jest po meczu ... ale znów się pokręciło i dopiero rzuty ostatniej szansy zdecydowały o zwycięstwie ... Więc rada dla każdego gracza - nigdy ale to nigdy się nie poddawajcie ... No chyba że żona woła już na kolację ;-)

Druga rzecz, o której warto wspomnieć to fakt, że ze zwycięskiego plutonu saperów na którego barkach tak naprawdę spoczął cały ciężar walki zostały chyba ze 3 albo 4 drużyny, a w międzyczasie zdawałem na nich chyba 3 razy test morale plutonu. Ale w tych momentach szczęście było po mojej stronie.

Prawdę mówiąc atakowałem nie mając zbyt wiele ofensywnych atutów więc chyba rozpiska jest do poprawy. Tylko z czego zrezygnować? Działa ppanc? Przydały się. Zwiad? Był kluczowy dzięki infiltracji. Artyleria? Mimo dwóch wpadek w ważnych momentach jednak się przydała nawet bardzo. Mniej piechoty? Wręcz przeciwnie - prawie jej zabrakło ... To już sam nie wiem ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz